Żabie marzenia

Po zielonej łące skacze sobie żaba w zielonej garsonce. Skacze sobie, po głowie myśli jej się kołaczą. O czym myślą sobie inne żaby, gdy tak jak ona – po tej łące skaczą.

Pewnie myślą, kombinują, a może zagadki rozwiązują. Jakich użyć argumentów, gdy na swojej drodze spotkają przypadkiem bociana, może to się zdarzyć w ciągu dnia, a szczególnie z rana.

Przystanęła zatroskana żabka, taki kłopot to nie byle jaka gratka. Tak myślała głowę sobie łapką pocierała, aż na nieszczęście jegomościa z długim dziobem spotkała.

Bocian nie czekał ,aż żabka skończy myślenie, zjadł ją, popił wodą ze strumienia i tak się skończyły żabie marzenia.

Za dużo myśleć też nie jest zdrowo, co przyszło żabie z tego myślenia, skoro bocian wolał zjeść ją, niż wczuwać się w jej marzenia !

Image