Skacze sobie żabka , na boki spogląda równo . Czy nie ma w pobliżu jakiegoś Francuza , bo ten spacer dla żabki , mógłby skończyć się smutno. Z Francuzem lepiej nie bawić się w chowanego , bo małej żabce nie wyszłoby z tego nic dobrego . Francuz byłby chyba zadowolony , żabka na pewno nie , więc lepiej nie kusić złego i niech dzieje się co chce . Co kraj to obyczaj , trzeba to uszanować , choćby to czyjeś życie miało kosztować . My tego nie zmienimy , nie nam to oceniać i chyba nie trzeba tego zmieniać !
