Czysty błękit nieba jak bezkresna scena ,czekająca na aktorów , nie zawodowców ,ale samch amatorów . Pierzaste chmurki jak baletnice onieśmielone ogromem sceny, czekają na znak , by zatańczyć i zadziwić wszystkich wokoło . Delikatny powiew wiatru w koronach drzew jak wyciszona muzyka , raz brzmi głośno , a raz gdzieś cicho pomyka . To nasz świat , to piękno które zawsze nas otacza , to aura melancholii i wyciszenia , która zewsząd się roztacza . Przelatujące ptaki jak niezapowiedziani aktorzy zadziwiają i wywołują uśmiech na twarzy . Też byśmy chcieli oderwać się od ziemi , poszybować wysoko i popatrzeć tam gdzie nie sięga ludzkie oko . Wszystkiego nie można mieć . Musi nam wystarczyć to co mamy ,to i tak bardzo dużo , a jeszcze więcej ,to co z Bożą pomocą osiągamy !!
