Mały słonik

Był raz sobie mały słonik, co się nazywał Tralalala! Tak go nazwały dzieci, a nie jego mama!

Machał małą trąbą, łaskotał mamę po bokach, a potem, uciekał w podskokach.

Zadowolona mama robiła do niego perskie oko i się cieszyła, że słonik taki mały, a umie już skakać tak wysoko.

A może tak słonikowi zaśpiewać trala lala, a on potrafi zatańczyć, a nawet wytrwać w tym do rana.

Image