Wybrał się Kicajek na spacer przez sady , przez gaje. Szukać oznak wiosny , bo powinno już coś być, tak przynajmniej mu się zdaje . Z radością ją powita , podskoczy do góry kilka razy , ćwiczy to codziennie , taki piruet na cześć wiosenki może się zdarzyć. Oby przyszła jak najszybciej , wszyscy na nią czekają i cichutko już w zielone grają !
