Depresja

Co to jest depresja ? Czy to stan ducha, a może choroba? Czy trzeba o tym myśleć, a może na to czasu szkoda? Ile w tym słowie niewiadomych, ile znaków zapytania? Przychodzi kiedy chce, robi z nami co chce, a my jesteśmy tego biernymi odbiorcami i pozostajemy z tym zawsze sami. Każda ludzka psychika ma swoją górną granice wytrzymałości. Jest to granica ludzkiej słabości i małości. Życie polega na tym, by mierzyć się ze swoimi lękami, ale nie zawsze na to dość siły mamy. Wystarczy nieraz jedno dobre słowo drugiego człowieka, aby rozładować ten wulkan złych emocji, aby ten poraniony człowiek uwierzył na powrót w siebie i odzyskał wiarę w ludzi i świętych w niebie! Z łaską Boga jesteśmy tym czym jesteśmy. Nie jesteśmy pozostawieni sami ze sobą. Nie żyjemy na pustyni, tylko musimy poszukać tej pomocy, niezależnie czy to w dzień, czy to w nocy! Może w obecnych czasach jest większa obojętność na drugiego człowieka, ale zawsze byli i są ludzie wrażliwi i chętni do pomocy. Wiara w Boga i w drugiego człowieka to siła, która pozwala podnosić się z upadku, nabrać oddech i iść dalej. Jest powiedzenie, że na jednym nieszczęściu się nie kończy. Bywa tak, że nieraz nakładają się na siebie różne niepowodzenia. Czujemy się wtedy jak ptak ze zranionym skrzydłem. Nie widzimy przyszłości, cały świat wali się nam na głowę i nieszczęście gotowe . Ale jeżeli pomimo wszystko uda nam się wyjść zwycięsko z takiej opresji, wyjdziemy z tego silniejsi, mądrzejsi, bardziej zahartowani. Będziemy mówić, że najgorsze jest już za nami!!!

Image